Rogale na pikniku

Przekąski idealne na piknik. Poznaj 5 pomysłów na letnie śniadanie w plenerze

Poranek, słońce nieśmiało zagląda zza drzew, a Ty rozkładasz koc na pachnącej trawie? W tle słychać śpiew ptaków? Piknikowe śniadanie to coś więcej niż tylko jedzenie, to chwila dla siebie, bliskich i smaków, które w letniej scenerii smakują jeszcze intensywniej. Zamiast klasycznych kanapek i przypadkowych przekąsek, postaw na coś wyjątkowego. Przed Tobą pięć piknikowych pomysłów, które z łatwością przygotujesz, zapakujesz i zjesz z uśmiechem z bliską osobą.

Kajzerka z pastą śródziemnomorską i oliwkami

Słońce, zioła i smak południa Europy możesz zamknąć w jednej bułce. Wystarczy świeża, chrupiąca kajzerka z piekarni Bieżyński, najlepiej jeszcze lekko ciepła, a w środku aksamitna pasta z suszonych pomidorów, bazylii i czosnku z pysznymi oliwkami. Takie drobne przyjemności potrafią budować nastrój.

Pasta śródziemnomorska nie musi być skomplikowana. Wystarczy słoiczek dobrego pesto, garść świeżych listków bazylii i kilka kropel oliwy z oliwek. Jeśli lubisz intensywniejszy smak, możesz dodać odrobinę rozgniecionego sera feta. Wtedy nadzienie nabiera wyrazistości i kremowej konsystencji. Przekrojona kajzerka z taką pastą to nie tylko smak, a zaproszenie do kulinarnej podróży. Na kocu, w cieniu drzewa, z kubkiem letniej lemoniady sprawdza się perfekcyjnie.

Chrupiący chleb żytni z żurawiną i serkami pleśniowymi

Dla tych, którzy cenią bardziej wytrawne śniadania, polecamy chleb żytni prosto z piekarni. Taki z chrupiącą skórką, lekko kwaśny, ale przełamany słodyczą suszonej żurawiny. Już sam zapach kromki potrafi przywołać wspomnienie domowego śniadania. A kiedy połączysz go z delikatnym serem camembert lub gorgonzolą, powstaje duet, który nie potrzebuje żadnych dodatków.

Serek rozsmaruj na świeżo pokrojonej kromce. To przekąska, która świetnie smakuje z kieliszkiem wytrawnego soku z czarnej porzeczki. Możesz ją spakować do pudełka lub zawinąć w papier śniadaniowy – nic się nie rozpada, nie rozmięka. Idealnie pasuje na piknik nad jeziorem.

Rogal z nutellą i truskawkami

Czas na coś dla łasuchów. Letni piknik bez odrobiny słodyczy to jak słońce bez promieni. Rogal z kremem czekoladowym i świeżymi truskawkami to smak dzieciństwa, który nigdy się nie nudzi. Wybierz świeżego rogalika z piekarni, takiego, który delikatnie kruszy się przy pierwszym kęsie. Posmaruj go od środka cienką warstwą nutelli i dodaj kilka pokrojonych truskawek.

Nie potrzebujesz nic więcej. Ta kombinacja mówi sama za siebie. Smak jest intensywny, ale lekki. Truskawki nadają wilgoci i świeżości, krem sprawia, że wszystko się pięknie łączy. Rogal świetnie sprawdza się jako deser po śniadaniu lub jako mała przyjemność na sam początek. Możesz go też lekko podgrzać w opiekaczu rano, a potem zawinąć w folię – nawet po kilku godzinach nadal będzie smakował obłędnie.

Chałka z masełkiem i kakao

Czasami najprostsze połączenia dają największą radość. Kromka świeżej chałki z naszej piekarni, lekko słodkiej i puszystej, posmarowana cienką warstwą prawdziwego masła, to zdecydowanie smak dzieciństwa. Jeśli do tego dołożysz kubek kakao w termosie, masz kompletne, nostalgiczne śniadanie jak na wakacjach u babci.

Chałkę można kroić grubo, zawinąć w lnianą serwetkę i zjeść nawet po kilku godzinach. Jej miękkość zostaje, masło delikatnie wsiąka, a smak budzi wspomnienia. To doskonała opcja dla dzieci, ale dorośli też będą zachwyceni. Zwłaszcza kiedy piknik odbywa się gdzieś w ogrodzie, przy śpiewie ptaków, bez pośpiechu. Warto mieć wtedy chwilę na zwykłą chałkę i kakao. To takie proste, a tak wyjątkowe.

Jagodzianki wprost z piekarni z białą czekoladą i kawą

Na koniec coś absolutnie wyjątkowego. Jagodzianki – klasyka polskiego lata. Te z Piekarni Bieżyński smakują wyjątkowo. Jeśli chcesz jeszcze bardziej ubogacić ich smak, możesz rozpuścić kostki białej czekolady i je posmarować. Taki wypiek pachnie latem, świeżością i beztroską.

Zaparz kubek dobrej kawy – najlepiej lekko schłodzonej. Do tego jagodzianka, jeszcze lekko ciepła albo schłodzona w lodówce. Można ją jeść rękami, bez sztućców, bez serwetek – smak i tekstura obronią się same. Biała czekolada w połączeniu z jagodami tworzy coś, co trudno opisać słowami. To trzeba po prostu przeżyć. Idealne na piknik w parku, na randkę w lesie albo jako nagroda po porannym spacerze.